Póki co nie dostałam pozwolenia od autorki, więc jeśli okaże się, że nie pozwoli na tłumaczenie to będę musiała je przerwać, dlatego zastanawiałam się nad dodaniem prologu, ale no cóż jestem dobrej myśli! :)
**
Ogarnęłam trochę błyszczyka do ust i delikatnie przejechałam palcami po moich nowo umytych włosach. Nie mam dość czasu, aby je wysuszyć, bo wujek powiedział mi że nie możemy się spóźnić ponieważ klient jest bardzo pracowity i liczy się dla niej każda sekunda. Nie będę się śpieszyć. Pieprzyć Sophie za zaciągniecie mnie na głupią imprezę nad basenem wczoraj wieczorem.
**
Ogarnęłam trochę błyszczyka do ust i delikatnie przejechałam palcami po moich nowo umytych włosach. Nie mam dość czasu, aby je wysuszyć, bo wujek powiedział mi że nie możemy się spóźnić ponieważ klient jest bardzo pracowity i liczy się dla niej każda sekunda. Nie będę się śpieszyć. Pieprzyć Sophie za zaciągniecie mnie na głupią imprezę nad basenem wczoraj wieczorem.
Weszłam do salonu po moje klucze. Czekaj. Czy ten facet leży
nago na mojej kanapie? Cholera. Tańczyliśmy razem ostatniej nocy! Oh tak! Ale
się upił, więc kazałam mu iść do domu. Głupi dupek.
„Wstawaj kutasie!” Krzyknęłam kopiąc go nogami „Rusz się i
wynoś się stąd!”
„ Hej, co znowu? Oh dzień dobry shawty!”
„Wynoś się. Teraz!” pękłam
„Hej dziewczyno, wyluzuj. Czy nie zaoferujesz mi jakiegoś śniadania?
Umieram z głodu.” Powiedział zbierając swoje ubrania.
„Zjedz gówno i mnie zostaw, ok? Mam dziś bardzo ważne
spotkanie i jestem spóźniona!” krzyknęłam
„Ok, Ok! Idę, przy okazji jesteś niesamowita, ta ostatnia
noc.” Podszedł do drzwi, gdy miałam zamiar je zamknąć, zatrzymał je swoją nogą
uśmiechając się do mnie. Boże, czego znów chce?
„Obawiam się, że nie dosłyszałem Twojego imienia. Jestem
Erick przy okazji” powiedział uśmiechając się szeroko. Jest uroczy, ma piwne
oczy i brązowe oczy.
„To nie jest ważne. Teraz pierdol się . zamknęłam drzwi.
Cholera. Jest 11:45. Jestem popieprzona. Wyszłam z domu i
szybko podbiegłam do samochodu.
Uruchomiłam silnik i ruszyłam. Miałam jechać 20
minut, dojechałam w 12. Cholera, dobra jestem!
Wyszłam z samochodu i podeszłam do szklanych drzwi hotelu.
To miejsce wygląda na cholernie bogate. Gdy szłam do winy poczułam parę oczu patrzących na mnie. Kurwa co z nim nie tak? Jestem naga, czy coś? Mam na sobie
porządne ubrania, wiec luz. Spojrzałam na moje odbicie w drzwiach windy, tak
wyglądałam olśniewająco. Moje czarne dżinsy obejmowały moje krzywe nogi, a mój
biały top uwydatniał moje piersi. Mam na sobie czarną marynarkę, więc nie
pokazuję zbyt dużo ciała. Facet obok
mnie stał patrząc na moje cycki i tyłek. Mężczyźni są naprawdę jak psy..
Dwudzieste drugie piętro. To jest to. Spojrzałam na numer
pokoju. Wujek napisał do mnie. Więc nacisnęłam dzwonek do drzwi. Otworzyła mi
staruszka, które chyba tu pracuje jako pokojówka.
„Chodź, czekają na
ciebie” powiedziała nim zdążyłam się przedstawić. Wydaje mi się, że wujek
powiedział im jak wyglądam. Poszłam za nią do salonu, a moje oczy wędrowały,
cholera to wygląda na drogie! Białe płytki, złote i purpurowe zasłony i wiele
roślin doniczkowych. Stoły i krzesła wyglądają na eleganckie. Były tam też ogromne obrazy na ścianach.
Pokręciłam głową. Zniknęły dni Michała
Anioła, czy Leonarda Da Vinci. Nawet ja
mogę zrobić tego rodzaju obrazy, przelewając niektóre kolory na Płótno. Potem, mój pędzel tu i tam i BAM! Te bogate suki będą umierać, żeby kupić moje
dzieła i powiesić je na ścianach.
Były tu także ogromne rzeźby, zobaczyłam popiersie Wenus i
Zeusa. Co nadawało grecki klimat. Zastanawiałam się, czy mają zamiar podać
jakieś sałatki greckie na obiad. OBIAD! Pieprzyć to jestem głodna, nie jadłam
nic od ostatniej nocy, Jezu!
„Tam jest! W samą porę.” To wujek Fabio. Nie widziałam go od
dwóch miesięcy. Po naszym ostatnim kliencie, wziął urlop w Nowej Zelandii. Jest bardzo hojny, bo zarabia doskonale, ale jeśli upadniesz, jesteś martwy.
„ Cześć wujku, dobrze wyglądasz!” Pocałowałam go delikatnie
w policzek, a on mnie ciepło przytulił. Zauważyłam, że jego białe włosy
zniknęły, pewnie ufarbował, aby ukryć swój wiek. Jest świadomy, że ma 50
lat, ale boi się że dziewczyny uznają go za starego. Ale prawda jest taka, że
one go nie zostawią, bez względu na wiek, bo ten stary człowiek ma pieniądze.
„Musisz być Kashia Goncalvez” Wtedy zauważyłam blondynkę siedzącą przed
nami. Ubrana była czarną sukienkę, jej
szyję zdobiły diamenty. Myślę że jest włoszką z powodu akcentu. Ma niebieskie
oczy, miękkie loki i dobrze wyrzeźbiony nos. Jest naprawdę piękna. Może mieć z 30 lat, tak myślę.
„Dzień dobry, pani Kashia Goncalvez do usług” przywitałam ją
grzecznie. Podałam rękę, aby uścisnąć jej dłoń. Usiadłam naprzeciwko niej, gotowa
do biznesu. Dobra zróbmy to!
„Kashia, to jest pani Franco. Przyleciała tu z Mediolanu,
aby nas zobaczyć” Wujek powiedział
O tak, kochanie miałam racje, jest z Włoch. Cholera jestem
dobra.
„ Co mogę dla pani zrobić, pani Franco? Zapytałam patrząc
prosto w jej oczy, więc widziałam jak złość ją ogarnęła. Sięgnęła do torebki i
wyciągnęła coś z niej. Podała mi zdjęcie
chłopca, spojrzała na mnie swoimi ognistymi oczami i ostro powiedziała,
„ Chcę, abyś zabiła Harry'ego
Stylesa”
***
Przed wami prolog. Wiem, ze tłumaczenie nie jest jakieś wybitne, ale mam nadzieję, że będzie lepiej.
Rozdziały będą się pojawiać co tydzień, czasem wcześniej, jeśli będę miała czas.
Opowiadanie ma 35 rozdziałów + epilog + jak ja je nazywam dodatki
Pytania, czy coś?
***
Przed wami prolog. Wiem, ze tłumaczenie nie jest jakieś wybitne, ale mam nadzieję, że będzie lepiej.
Rozdziały będą się pojawiać co tydzień, czasem wcześniej, jeśli będę miała czas.
Opowiadanie ma 35 rozdziałów + epilog + jak ja je nazywam dodatki
Pytania, czy coś?
http://ask.fm/nataliaaaar
edit: bardzo bym prosiła o komentarze, czy wam się podoba ten pomysł na opowiadanie, czy chcecie abym je dalej tłumaczyła, czy coś. Nawet komentarz "czytam" powoduje uśmiech na twarzy i zachęca do dalszego tłumaczenia, szczególnie na początku, które jak wiadomo czasem są trudne :)
Edit2: już można normalnie pisać komentarze, także z anonima :)
.xx
edit: bardzo bym prosiła o komentarze, czy wam się podoba ten pomysł na opowiadanie, czy chcecie abym je dalej tłumaczyła, czy coś. Nawet komentarz "czytam" powoduje uśmiech na twarzy i zachęca do dalszego tłumaczenia, szczególnie na początku, które jak wiadomo czasem są trudne :)
Edit2: już można normalnie pisać komentarze, także z anonima :)
.xx
Fajnie sie zapowiada, czekam na nastepny :3
OdpowiedzUsuńwłaśnie skończyłam prolog lecę czytać dalej (:
OdpowiedzUsuńświetne!
OdpowiedzUsuńnie jest to perfekcyjne... aczkolwiek idzie ci dobrze. jedna poprawka. w oryginale jest "there she is". nie tłumaczy się tego w tym przypadku "tam jest" ale "oto i ona", albo "oto ona" :)
OdpowiedzUsuń